Na terenie gminy Kłomnice działa dziesięć jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych. Według informacji z Urzędu Gminy Kłomnice, dotacje na jednostki są bardzo różne. Najwyższe dofinansowanie z gminy w ostatnich trzech latach (2015-2018) otrzymała OSP Karczewie-Garnek, najniższe OSP Konary.
Zestawienie dofinansowań możecie zobaczyć poniżej.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Powinno się rozważyć likwidację niektórych jednostek, wiele z nich ma znikomą wartość bojową i małą ilość czynnie działających druhów. Moim zdaniem utrzymanie 5 jednostek z większym budżetem byłoby lepszym rozwiązaniem i dałoby to większą oszczędność gminie.
Jak czytam takie brednie to mi słabo. Na jakiej podstawie oceniasz wyszkolenie druhow z gminy Kłomnice?? Likwidacja jednostek?? Bardzo ciekawe które typujesz do likwidacji??
Na podstawie takiej że nalezalem do jednej z nich przez 10lat ?. Nic tam się przez ten czas nie działo i nic się nie dzieje. W innych z tego co zaobserwowałem jest podobnie. Przykładowo marnotrawienie mienia. Wydawane są mundury bez pokwitowania czy też wkładki mundurowej a później widzimy w prywatnych samochodach wyeksponowane za tylna szyba kamizelki strażackie, i co roku domoaganie się o nowe mundury galowe i bojowe (amba?) . Motopompy które są remontowane tylko na zawody. Przydzielane paliwo do motopomp które nie były używane od x lat ponieważ są tylko dawcami części do tych na zawody. Brak znajomości podstawowych regulaminów. Dużo by jeszcze wymieniać. Może większość przypadków przytoczylem z “mojego byłego podwórka” ale pewnie wszędzie by się jakieś kwiatki znalazly?. Przeprowadzenie prostej statystyki ilości alarmów do ilości ukompletowanej załogi na akcje dało by obraz na to która jedostka ma ludzi. Na tej podstawie można by było się zastanowić nad likwidacja niektórych jednostek.
Ciekawe tłumaczenie, nie wiem do której jednostki należałeś i jak dawno. Wiem jedno, że przez ostatnie lata wiele się zmieniło (w Twojej byłej jednostce napewno też) przedewszystkim pod względem wyszkolenia. Brak ludzi to problem wszystkich jednostek i jest to problem którego nikt narazie nie umie rozwiązać. Kolejną rzeczą jest to że jednostki wyjeżdżają tyle razy ile są alarmowane nie od nich zależy liczba wyjazdów. Następna rzecz są jednostki (w naszej gminie) które pod względem liczby wyjazdów są w czołówce powiatu a ich liczba członków wcale nie jest wysoka. I ostatnia rzecz, sprawdź sobie czas dojazdu jednostek PSP które często przyjeżdżają już po wszystkim, po całej akcji i nie jest to ich wina poprostu odległość plus coraz większy ruch i korki robią swoje. Koszty utrzymania straży są wysokie ponieważ osp przejmuje coraz więcej zadań a koszty sprzętu są wysokie. Zostawmy 5 jednostek a jaką mamy pewność że za 5,10 lat tam będziemy mieli tam na tyle druhow że zabezpiecza nam teren całej gminy?? Wiele osób chce likwidować straż dopóki nie potrzebuje ich pomocy. Dziwi mnie takie rozumowanie kolegi druha.
Cóż… Może faktycznie się mylę i jest lepiej niż było. Jeśli nie ma druhow to jest to duzy problem. Ale nie ukrywajmy, niektóre jednostki nie wyjeżdżają gdy zawyje syrena bo straż składa się z prezesów, honorowych członków, młodzieżowych drużyn (które doceniane są tylko w momencie zawodów a nie jako przyszli druchowie gdzie za parę lat mogą uczestniczyć w akcjach) a tej “siły” nie ma. Miejmy nadzieję że pożarów klęsk itd będzie jak najmniej a strażacy będą uczestniczyć jak najwięcej w życiu społecznym gminy. ?
I tutaj zgadzamy się w 100% Tzw. Leśnych dziadków którzy jako jedyni trzymają klucze do garażu w kieszeni trzeba odsunąć od rządzenia a pozostawić jako członków honorowych (i takie zmiany z tego co wiem u nas w gminie się dzieją) Co do MDP również mam podobne zdanie ? Widać można normalnie dyskutować i dojść do porozumienia nawet jeśli mamy odmienne zdanie ?