Podczas koncertu Michała Milowicza w Kłomnicach z okazji Dnia Kobiet trwała mocna kampania wyborcza. I to nie tylko w wykonaniu jednego z najgorszych wójtów w powiecie, ale również radnych powiatowych.
Tylko czy "darmowa muzyka" coś zmieni?
Koncert pokazał, że bezpośredni dostęp do "gwiazdy" mieli tylko wybrańcy.
PAWEŁ GĄSIORSKI
Ta kampania w wykonaniu Pana Wójta Juszczyka zaczyna mnie przerażać, zwykle nieobecny na tego typu imprezach i przedsięwzięciach, a teraz? ma na wszystko czas, odznaczenia, koncerty, dzień kobiet w Klubach Seniora, OSP itd itp … zawsze w obecności Pana wice starosty Mierzyńskiego, moje pytanie gdzie oni wszyscy byli do tej pory? dlaczego nie pojawiali się z taką częstotliwością wcześniej? jakiś deadline ??
Takie uroki kampanii. Kontrkandydaci też nagle wypełźli. I tutaj też dokonał się cud, bo pan Parliński i pan Kępa (pan inżynier Jurczyk też do tego teamu należy) do tej pory zagorzali pisowcy, a nie kandydują z list swoich partii tylko pozmieniali barwy. A ostanie wystąpienie jednego z tych panów na sesji (kto oglądał ten wie) to tylko godne politowania. Lepiej niech jeżdżą na miesięcznie, albo jak na emeryta przystało zajmie się ogródkiem i bawieniem wnuków.